poniedziałek, 27 lipca 2015

dzień za dniem....

Dlaczego powstaje ten blog? Z potrzeby serca i duszy. To zapiski Matki, która dzień za dniem zmaga się z codziennością i z Zespołem Aspergera u starszego syna. To radości i smutki, łzy zwątpienia i radości... dzień za dniem.... .

Od rana chodzi za mną ta piosenka ;)

 „Ob-la-di Ob-la-da”, The Beatles, Standardowa licencja YouTube
                                               


2 komentarze:

  1. Blogowanie to dobra rzecz w trudnych sytuacjach. Po pierwsze można się wygadać, bo Internet jest cierpliwy i wszystko przyjmie. Po drugie spisanie swoich emocji, przemyśleń, obserwacji, opisanie sytuacji pozwala częstokroć ujrzeć swoje problemy w innym świetle i uporządkować je trochę, a czasem nawet lepiej zrozumieć pewne rzeczy i uspokoić nerwy i wyhamować rozszalałe myśli... Wiem z doświadczenia, że blog to świetna autoterapia. Pozdrawiam i życzę dużo spokoju i cierpliwości głównie do tej całej biurokracji i porąbanego systemu, który jest w stanie człowieka wykończyć bardziej niż nie jedna choroba.

    OdpowiedzUsuń